Sto lat temu ludzie wyobrażali sobie, że w XXI wieku niebo będzie zatłoczone latającymi samochodami. Komputerowi wizjonerzy sprzed kilku dekad, niesieni entuzjazmem związanym z postępem wydajności procesorów, przewidywali, że sztuczna inteligencja jest już na wyciągnięcie ręki. Jak widać, bycie futurologiem to ciężki kawałek chleba. Znacznie bezpieczniej jest nie wybiegać za daleko w przyszłość i trzymać się tych wynalazków, które już istnieją i mają szansę na rozwój. Właśnie takie technologiczne trendy prezentujemy w dzisiejszym artykule  - zapraszamy do lektury!

Technologiczne trendy przyszłości - Wearables 

Komputerki w zegarkach, opaskach czy bransoletkach to hit ostatnich miesięcy. Atmosferę wokół tzw. wearables podgrzało (jak zawsze zresztą) Apple, pokazując swojego iWatcha. Sęk w tym, że te wszystkie ładne gadżety nie są tym, na co czekaliśmy. Ich główną wadą jest konieczność posiadania przy sobie smartfona przesyłającego dane do urządzenia wearable. Poza tym funkcje obu gadżetów w zasadzie się dublują, więc “inteligentny” zegarek czy opaska to nie dość, że spory wydatek, ale jeszcze w zasadzie żadne udogodnienie. Ale nie przekreślajmy wearables - mają przed sobą przyszłość, ale ktoś musi wreszcie wpaść na pomysł, jak odciąć pępowinę, która łączy je ze smartfonami.

Technologiczne trendy przyszłości - Beacony

To pomysł rozwijany przez wiele firm równolegle - w tym polskie start-upy Estimote oraz Ifinity. Chodzi tu o zastosowanie malutkich nadajników Bluetooth (beaconów), które komunikują się ze specjalną smartfonową aplikacją. W ten sposób przechodzący obok sklepowej półki klient może otrzymać spersonalizowaną ofertę promocyjną. Przy wyjściu ze sklepu rozliczy transakcję jednym kliknięciem za pomocą beacona płatniczego. Obok zalet tej technologii dla handlu detalicznego, trzeba jeszcze wspomnieć o jej wpływie na nasze domostwa. Rozmieszczając w mieszkaniu nadajniki, uzyskamy stałą kontrolę nad włączonymi w jego wnętrzu urządzeniami, zdalnie wyłączymy ogrzewanie i zasłonimy okna. Beacon w lodówce prześle na smartfona informacje o tym, jakich produktów w niej brakuje. Krótko mówiąc - zdalnie zarządzane domy to bardzo bliska przyszłość.

Technologiczne trendy przyszłości - dron zamiast listonosza

Bezzałogowe pojazdy latające są już w powszechnym użytku - w wojsku, mediach, służbach ratunkowych i w rękach zwykłych mieszkańców. Kwestią nie jest więc sama obecność dronów, a ich pożyteczne wykorzystanie. Wiele wskazuje na to, że drony mają szansę na zrewolucjonizowanie e-commerce. Wyobraźcie sobie przesyłki ze sklepu internetowego, które dostajecie zaledwie kilka godzin po zamówieniu wprost pod okno lub drzwi mieszkania. Takie rozwiązanie jest już testowane przez wielu liczących się w e-handlu graczy - w tym przez Amazon. Pytanie tylko, czy jest to wykonalne na szeroką skalę, w końcu w każdej minucie dokonywanych jest tysiące zakupów online. Ruch powietrzny może stać się zbyt zagęszczony, a przez to niebezpieczny...

Technologiczne trendy przyszłości - rozszerzona rzeczywistość

To technologia, która pozwala zobaczyć więcej niż zwykle. Patrząc przez ekran smartfona, można zobaczyć np. wskazówki nawigacyjne lub oznaczenia gwiazd na niebie - liczba możliwych pożytków z rzeczywistości rozszerzonej jest naprawdę ogromna. Zrobiło się o niej głośno, gdy pojawiły się Google Glass, komputerowe okulary. Wynalazkiem od razu zainteresowali się marketingowcy, wszakże to kolejny ekran, najbardziej osobisty ze wszystkich, który można wypełnić przekazami reklamowymi. Ciekawsze i bardziej pożyteczne dla ludzkości jest zastosowanie rzeczywistości rozszerzonej np. w edukacji czy turystyce. Pojawiły się już projekty “skomputeryzowanych” książek, cyfrowych bibliotek czy interaktywnych przewodników turystycznych. Trzymajmy kciuki za to, by właśnie ten kierunek przeważaj w rozwoju tej obiecującej technologii.