świadczenia niezamówione Wielu sprzedawców, walcząc o zdobycie i utrzymanie klientów, stosuje nieuczciwe praktyki rynkowe. Jedną z najczęściej stosowanych, a zarazem uderzającą najbardziej w konsumenta, są świadczenia niezamówione. Czym są i jak się przed nimi bronić? Wyjaśniamy.
Świadczenia niezamówione - definicja
Świadczenia niezamówione to, tak jak zostało już wspomniane, nieuczciwa praktyka rynkowa. Zostały ujęte w art. 9 ust. 6 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwej konkurencji:
Art. 9. Nieuczciwymi praktykami rynkowymi w każdych okolicznościach są następujące agresywne praktyki rynkowe: (...) 6) żądanie natychmiastowej lub odroczonej zapłaty za produkty bądź zwrotu lub przechowania produktów, które zostały dostarczone przez przedsiębiorcę, ale nie zostały zamówione przez konsumenta (...). |
Jest to więc działanie podejmowane przez przedsiębiorców na własną rękę, polegające na przesłaniu konsumentowi towaru bez uzyskania jego zgody, a następnie żądaniu dokonania zapłaty - natychmiastowej lub odroczonej. Co ważne, samo przesłanie towaru nie jest czynem zabronionym, nawet jeśli nie zostanie on zamówiony przez odbiorcę - nieuczciwą praktyką rynkową jest wymaganie zapłaty i naciski wywierane na odbiorcę. Jak wskazuje przepis, świadczenia niezamówione to agresywna praktyka rynkowa, przedsiębiorca będzie więc ponosił za nie odpowiedzialność w każdych okolicznościach.
Na czym polegają świadczenia niezamówione?
Świadczenia niezamówione to na przykład:
- przesłanie towaru konsumentowi i żądanie zapłaty, mimo że nie zostało złożone zamówienie ani zawarta umowa,
- świadczenie usługi i naliczanie opłat z tego tytułu, mimo że abonent nie wyraził na to zgody, nie zawarł z dostawcą żadnej umowy i nie zamawiał wykonania takiej usługi,
- przesyłanie konsumentom materiałów promocyjnych, które przypominają faktury lub umowy - może to wprowadzić odbiorcę w błąd i wywołać u niego wrażenie, że jest zobowiązany do zapłacenia jakiejś sumy.
Działaniem często związanym ze świadczeniami niezamówionymi jest zamieszczanie informacji w dokumentach dołączonych do towaru, że jeżeli odbiorca w wyznaczonym (zazwyczaj krótkim) terminie nie odstąpi od umowy lub nie odeśle przesłanych przedmiotów, jest zobowiązany do zapłaty wskazanej sumy. Takie działanie jest niezgodne z prawem i konsument powinien wiedzieć, że brak reakcji na takie działanie nie stanowi zgody na zawarcie umowy. Jeżeli taki zapis znajdzie się w regulaminie przedsiębiorcy, stanowi klauzulę niedozwoloną i nie obowiązuje konsumenta. Często spotykaną praktyką jest także rozpoczęcie świadczenia usług telekomunikacyjnych na podstawie rozmowy telefonicznej między konsumentem a konsultantem. Często konsument nie wyraził wprost zgody na zawarcie umowy lub zmianę warunków już obowiązującej; nie została ona też utrwalona na nośniku materialnym, przedsiębiorca nie ma więc podstaw do żądania zapłaty. Umowy zawierane na odległość, także przez telefon, muszą zostać potwierdzone na nośniku materialnym, nawet jeżeli strony uzgodniły wszystko, co należało w rozmowie - konsument musi mieć pewność co do warunków zawieranego kontraktu i swoich praw i obowiązków. Nieuczciwymi praktykami są także żądania:
- zapłaty za dostarczenie niezamówionego towaru,
- odesłania rzeczy na koszt konsumenta,
- uiszczenia jakichkolwiek opłat manipulacyjnych, związanych ze zwrotem towaru,
- podnoszenia opłat przez przedsiębiorcę za przechowanie towaru, rzekomo zamówionego przez konsumenta, którego przedsiębiorca nie wysłał.
Jak się chronić przed świadczeniami niezamówionymi?
Konsument, który otrzymał świadczenie niezamówione, powinien przede wszystkim pamiętać, że nie ma obowiązku uiszczać żadnej opłaty - art. 5 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym mówi, że dokonywanie takich świadczeń następuje w całości na rachunek przedsiębiorcy i nie nakłada na odbiorcę żadnych obowiązków - ani materialnych, ani związanych z wykonywaniem jakichkolwiek czynności. Konsument nie musi więc również odsyłać przesłanej rzeczy ani nawet o nią dbać. Nie spoczywa też na nim odpowiedzialność za za jej zgubienie czy zniszczenia, a przedsiębiorca nie może domagać się rekompensaty za jej używanie. Ekostim.pl Naciskany przez przedsiębiorcę konsument może uiścić zapłatę, ale powinien mieć świadomość, że przysługuje mu prawo domagania się zwrotu opłaconej sumy. Zwrot kosztów przysługuje mu także w przypadku, gdy poniesie jakieś nakłady w związku z odbiorem lub przechowywaniem przesłanego przedmiotu.
Odpowiedzialność za świadczenia niezamówione
Przedsiębiorcy, którzy dopuszczają się tak agresywnej praktyki rynkowej, mogą ponieść odpowiedzialność finansową - karę pieniężną w wysokości 10% przychodu osiągniętego w roku poprzedzającym rok jej nałożenia przez prezesa UOKiK lub karę grzywny do 5000 zł, wymierzoną na podstawie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Zobacz też:
kalkulator płacy