Skuteczne praktyki SEO są dziś podstawą sukcesu online bowiem samo "bycie" w sieci już dawno nie wystarcza. Prowadząc jakąkolwiek działalność czy to w postaci bloga czy e-sklepu należy pamiętać o jego odpowiednim promowaniu poprzez optymalizację. Dlaczego? Ponieważ w innym wypadku internautom nie uda się trafić na nasza stronę poprzez wyszukiwarkę Google, a co za tym idzie nasza działalność nie będzie mieć sensu. Pomocne w optymalizacji mogą być bezpłatne porady eksperckie, których w sieci jest naprawdę sporo. Praktyki SEO są tam opisywane w taki sposób, aby były zrozumiałe, a przede wszystkim wykonalne dla większości użytkowników. Korzystając z takiej pomocy warto jednak pamiętać, że jest to branża niezwykle dynamiczna, w której co chwilę zachodzą zmiany, które sprawiają, że pewne praktyki SEO są obecnie nieskuteczne. Co się zmieniło i jak obecnie efektywnie wykorzystać praktyki SEO? Odpowiedź w poniższym tekście.

3 nieskuteczne praktyki SEO -  nachalne frazy kluczowe

Praktyki SEO są różne jednak powszechnie wiadomo, że tą najbardziej wartościową pod względem wyszukiwania jest tworzenie unikalnych treści w oparciu o przekaz o jak najwyższej jakości.  Jest to powodem dla, którego firmy decydują się na inwestowanie w blogi, informacje prasowe, artykuły czyli nic innego jak tzw. content. Takie działanie ma na celu wzmocnienie faz kluczowych zróżnicowaną treścią, która wpływa na wyższą pozycję w wynikach wyszukiwarek. Z dnia na dzień algorytmy przeglądarek wyposażane są w coraz to sprawniejsze narzędzia, które skutecznie rozpoznają kontekst. Poprzez odczytanie otoczenia wybranej fazy jasno określają czy chodzi o kolejkę w sklepie lub lekarza czy też o taką, którą spotkać możemy na wyciągu w górach. Dzięki temu nie musimy skupiać się już na nachalnym upychaniu fraz kluczowych w tekście, a jedynie na jego wartości merytorycznej.  W przypadku pozycjonowania sklepu internetowego kluczowa jest naturalność oraz kompetentne odpowiedzi udzielane klientom. Nie wyklucza to oczywiście  istnienia słów kluczowych, które mają również mogą się pojawić. Warto pamiętać przy tym by chociaż jedna fraza pozostała w formie nieodmienionej. Stając jednak przed wyborem pomiędzy ich nadużyciem, a contentem nie wahajmy się wybrać tej drugiej opcji, którą skutecznie wesprzeć mogą takie instrumenty jak Adwords, czy Webmaster Tools.

3 nieskuteczne praktyki SEO - ignorowanie wersji mobilinej

Rozwój cyfryzacji sprawia, że również ruch z odnotowywany z urządzeń mobilnych stale się zwiększa. Taka sytuacja nie powinna być przez nas bagatelizowana. Tablet czy smartfon posiadają zarówno ci najmłodsi jak i ci starsi i dużo starsi. Te dwie ostatnie grupy stanowią potencjalnie silne grono  klientów. Atrakcyjna cena, szybka i wygodna dostawa sprawia, że coraz częściej decydują się oni na zakupy online. Ułatwienie stanowi również fakt, że decydując się na taką formą zakupów nie trzeba nawet posiadać komputer. Ważne jest zatem, aby odpowiednio zainteresować przyszłych klientów swoją mobilną stroną.

Takie praktyki SEO mają również przełożenia na pozycjonowanie e-sklepu w wyszukiwarce bowiem odpowiednio przygotowana strona mobilna ma w tym kontekście ogromne znaczenie. Stwierdzono oficjalnie, że wyszukiwarkach  słabiej pozycjonowane będą te strony, które nie posiadają wersji mobilnej. Warto zatem pamiętać o tym wykorzystując praktyki SEO.

3 nieskuteczne praktyki SEO -  gościnne wpisy

Obecne praktyki SEO jasno stwierdzają, że wpisy gościnne są coraz to mniej znaczące w procesie pozycjonowania sklepu internetowego. Oczywiście ekspercki, dobrze rozbudowany wpis może przynieść ciekawe korzyści wizerunkowe lub przełożyć się na chwilowy wzrost sprzedaży. Pod kątem linkowania wpisy gościnne przestały być już tak skuteczne jak dawniej. W momencie, w którym katalogi oraz precle odeszły do lamusa specjaliści SEO pokusili się o pewne nadużycie w produkcji wpisów gościnnych przez co internet zalała fala treści o bardzo niskiej jakości.

Jeśli chodzi o praktyki SEO w tym zakresie to eksperci z Googla są zgodni co do tego, by linki, które zamieszczamy jedynie do linkowania oznaczać jako “nofollow”. Jedynie w momencie, kiedy jesteśmy pewni, że dany wpis jest na tyle wartościowy, że link stanowi jedynie jego uzupełnienie można odstąpić od tej reguły. Warto mieć jednak co do tego stu procentową pewność bowiem w przeciw razie może okazać się , że linki przyniosą nam odwrotny skutek. Co więcej Google świetnie radzi sobie także z różnicowaniem linków. Dlatego nie opłacalne jest masowe linkowanie na siłę z  niewartościowych stron, gdyż w ten sposób  możemy nawet zaniżyć swoje miejsce w wynikach wyszukiwania.

Polecamy:

netto na brutto

Baza firm