Zazwyczaj kiedy słyszymy „gadżet firmowy”, na myśl przychodzi kubek, długopis lub notes. Takie firmowe upominki są w najlepszym razie czasem przydatne, w najgorszym natomiast zostają zapomniane lub lądują w śmietniku. Natomiast firmowe upominki, wręczane kontrahentom i klientom, wcale nie muszą tak źle skończyć. Kluczem do sukcesu gadżetu jest odpowiedzenie sobie na kilka pytań, zanim zdecydujemy się na to, co wybrać.
Co można zakwalifikować jako firmowe upominki?
Pierwsze i najważniejsze pytanie powinno oczywiście brzmieć – co chcielibyśmy przekazać naszym klientom i kontrahentom jako firmowe upominki? Nie chodzi tu wcale o wskazanie konkretnego przedmiotu, a raczej o określenie cech, jakimi powinien się on charakteryzować.
Podczas zastanawiania się nad tym, co powinno zostać flagowym gadżetem reklamowym, nie należy skupiać się na własnym guście, ale przede wszystkim na profilu swojej działalności. Zatem na początku trzeba ustalić, czy chcemy dzielić się z kontrahentami prezentami ściśle związanymi z zakresem prowadzonej firmy, czy też nieco bardziej uniwersalnymi drobiazgami. Te pierwsze są doskonałym rozwiązaniem wtedy, kiedy klientami są osoby z jednej, określonej grupy – jak np. w przypadku sklepu z częściami samochodowymi. Jeśli oferta jest bardziej uniwersalna i celuje w szerszą grupę odbiorców, bardziej na miejscu mogą okazać się także uniwersalne firmowe upominki. Chyba że jesteśmy w stanie zainwestować w kilka różnych upominków, które następnie trafiać będą do określonych grup klientów.
Wybór gadżetów uniwersalnych nie oznacza, że należy natychmiast zakupić hurtowo kilka kartonów określonej rzeczy. Także w tym wypadku można bowiem zróżnicować ofertę – np. ze względu na sezon. Jeśli prowadzona działalność jest uniwersalna na tyle, aby w podstawowej ofercie mieć coś na każdą porę roku, to także firmowe upominki mogą zostać dostosowane do tego modelu. Tym samym na każdy sezon, jak również na większe święta można zaoferować swoim klientom coś, co będzie im przydatne właśnie w tym momencie.
Jeśli już mowa o przydatności, to należy pamiętać, że gadżet – bez względu na to, czy sezonowy, czy całoroczny, dedykowany czy uniwersalny – musi być przede wszystkim przydatny, użyteczny i wysokiej jakości. Nie sztuką jest oferować upominek w ładnym, kolorowym papierku, który jednak nie będzie w żaden sposób wartościowy dla obdarowanego. Aby marka została zapamiętana i dobrze kojarzona, gadżet musi być naprawdę jak najwyższej jakości. W ten sposób użytkownik najprawdopodobniej nie odłoży go na półkę, ale będzie po niego sięgał i korzystał. W efekcie logo firmy będzie się coraz silniej zapisywało w jego pamięci.
Dla kogo przeznaczone są firmowe upominki?
Kiedy przedsiębiorca wie, jakie cechy powinien posiadać firmowy gadżet, którym ma zamiar obdarować klientów lub kontrahentów, warto jeszcze zastanowić się nad tym, kto jest jego klientem czy kontrahentem.
Gadżet ma być niewielkim, użytecznym upominkiem dla drugiej osoby. Oczywiste jest, że właściwie każdy używa kubków, długopisów czy notesu, i dlatego są one najczęściej wykorzystywane przez firmy. To z kolei oznacza, że większość osób ma w domu pokaźny zapas długopisów lub kubków z logo różnych firm, na które nawet nie zwraca już uwagi. Z tego wynika, że aby odnieść sukces, należy się skupić na tym, kto jest odbiorcą naszego gadżetu i co właśnie jemu się spodoba.
Jeśli – jak już wcześniej wskazano – przedsiębiorca prowadzi wyspecjalizowany punkt, który odwiedza ścisła grupa ludzi, ustalenie wartościowego dla nich upominku staje się znacznie prostsze. Czasem można zatem dodać próbkę lub miniwersję podstawowych produktów z oferty albo też zdecydować się do zaoferowania gratis pełnowartościowego produktu przy transakcjach o określonej wartości.
To ostatnie rozwiązanie sprawdzi się także doskonale przy zróżnicowanej grupie odbiorców. W tym przypadku mamy bowiem możliwość prześledzenia, co zainteresowało nabywcę i co w związku tym może go ucieszyć jako gratis.
Warto pamiętać także o dostosowaniu prezentu do kultury, z której pochodzą nasi nabywcy. O ile w Polsce obdarowywanie prezentami nie tylko klientów, ale także kontrahentów (szczególnie przy większych okazjach) stanowi właściwie normę, o tyle w inne kulturze może to być niezręczne lub obraźliwe. Przekazywanie firmowych upominków klientom najczęściej nie rodzi takiego niebezpieczeństwa, natomiast warto na to uważać w przypadku większych, zagranicznych kontrahentów.
Firmowe upominki - jak drogie?
Budżet firmy to często drażliwy temat, którego najlepiej nie poruszać. Decydując się na przekazanie upominków klientom i kontrahentom, trzeba jednak ustalić, na ile i jakiego rodzaju gadżetów firma może sobie pozwolić.
Jak już wspomniano, nie warto inwestować w hurtowe ilości firmowych upominków kiepskiej jakości – takie działanie na pewno nie wpłynie dobrze na markę i jej wizerunek w pamięci odbiorców. Dlatego lepszym wyjściem jest nabycie mniejszej ilości prezentów, ale wykonanych lepiej i bardziej użytecznych. Nie należy też inwestować w bardzo drogie gadżety – nawet jeśli przekazujemy je kontrahentowi z wielkiej i – wydawałoby się – bogatej korporacji. Takie firmowe upominki mogą postawić kontrahenta w niezręcznej sytuacji i poczuciu, że musi się on zrewanżować.