Obecnie bardzo wiele słyszy się o tzw. Konstytucja dla biznesu oraz o tym, że w pewnym stopniu ułatwi rozpoczynanie wykonywania działalności osobom, które dopiero staną się przedsiębiorcami. Czy rzeczywiście nowe uregulowania będą bardziej korzystne? Czy będzie opłacało się czekać z założeniem działalności gospodarczej do wejścia w życie zmian, o których niemal codziennie wzmiankują media?

Czym jest Konstytucja dla biznesu?

Pod pojęciem Konstytucji biznesu określa się mające wejść w życie ustawy, które dotyczyć będą prowadzenia działalności gospodarczej. Są to:

  1. ustawa z dnia 6 marca 2018 r. Prawo przedsiębiorców,
  2. ustawa z dnia 6 marca 2018 r. o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców,
  3. ustawa z dnia 6 marca 2018 r. o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i Punkcie Informacji dla Przedsiębiorcy,
  4. ustawa z dnia 6 marca 2018 r.  o zasadach uczestnictwa przedsiębiorców zagranicznych i innych osób zagranicznych w obrocie gospodarczym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
  5. ustawa z dnia 6 marca 2018 r. przepisy wprowadzające ustawę – Prawo przedsiębiorców oraz inne ustawy dotyczące działalności gospodarczej.

Przepisy te zmieniają, rozszerzają i porządkują dotychczas zawarte w ustawie z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej regulacje. Uchwalone 6 marca 2018 r. ustawy zostały podpisane przez Prezydenta RP 23 marca 2018 r. Równocześnie Prezydent RP zarządził ich ogłoszenie w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej. Jak wskazują przepisy uchwalonych ustaw, wejdą one w życie w ciągu 30 dni od ogłoszenia, zatem 22 kwietnia 2018 r. Od tego dnia będzie można rozpoczynać prowadzenie działalności gospodarczej na nowych przepisach, a obecni przedsiębiorcy będą mogli korzystać z nowych uregulowań.

Sposoby prowadzenia działalności gospodarczej

Do wejścia w życie Konstytucji biznesu, aby uzyskiwać przychody z prowadzonych przez siebie działań zgodnie z prawem, niezbędne było jej zarejestrowanie. Przedsiębiorcy zakładali więc albo spółki, albo decydowali się na wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, by wykonywać działalność jako osoby fizyczne.

Ustawa Prawo przedsiębiorców zwalnia osoby wykonujące działalność w niewielkim zakresie – osiągającym miesięczne przychody w wysokości nieprzekraczającej 50% minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (czyli obecnie byłaby to kwota 1050 zł) – od obowiązku rejestrowania takiej działalności gospodarczej. Oczywiście podatek będzie rozliczany na zasadach ogólnych, jednak zdejmie to z tych osób ciężar związany z formalnościami, których należy dopełnić przy zakładaniu działalności gospodarczej.

Niewątpliwie jest to pozytywna zmiana, która dąży do ułatwienia prowadzenia działalności gospodarczej, odformalizuje cały ten proces w stosunku do osób, których miesięczne przychody nie przekraczają 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia, są zatem niewielkie. Sytuacja ta może dotyczyć takich osób, jak korepetytorzy, udzielający lekcji w wolnym czasie, kilka razy w miesiącu (np. studenci czy nauczyciele), osoby piszące artykuły na portale internetowe czy udzielające odpłatnie porad w niewielkim zakresie, np. przez internet.

Zniesienie obowiązku sformalizowania prowadzonych działań – zakładania działalności gospodarczej, comiesięcznego rozliczania się w formie Jednolitego Pliku Kontrolnego i wiele innych – umożliwi podejmowanie tych prac zgodnie z literą prawa, bez obaw związanych z działaniem poza jego granicami.

Jeśli jednak w danym miesiącu przychód przewyższy 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę, niezbędne będzie zarejestrowanie takiej działalności gospodarczej. Wówczas dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej będzie dzień, w którym nastąpiło przekroczenie wskazanej sumy.

Z kwestii formalnych istotne jest, by osoba, która decyduje się na prowadzenie działalności nieewidencjonowanej, przez 60 miesięcy przed tym okresem nie wykonywała działalności gospodarczej. Co więcej, wskazana regulacja nie będzie dotyczyć wspólników spółki cywilnej.

Zakładanie działalności gospodarczej

Tak jak obecnie, działalność gospodarcza, jeśli jest wykonywana w większym zakresie niż wskazana w punkcie 2., będzie musiała zostać zarejestrowana poprzez dokonanie wpisu           o rozpoczęciu działalności gospodarczej w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.

Do tej pory dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą jedynym ułatwieniem było wprowadzenie preferencyjnej składki ZUS – tzw. małego ZUS-u. Przez 2 lata od rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej składki odprowadzane przez przedsiębiorcę wynoszą 30% minimalnego wynagrodzenia za pracę wskazanego w ustawie – obecnie jest to kwota 630 zł, podczas gdy po upływie okresu 2 lat składki stanowią już 60% minimalnego wynagrodzenia – obecnie 1260 zł. Oczywiście przedsiębiorcy mogą zrezygnować ze składki preferencyjnej i opłacać ją w pełnej kwocie, jednakże nie jest to powszechną praktyką.

Ważne!

Na podstawie mających wejść w życie przepisów te warunki zostały utrzymane, jednak dodano też tzw. ulgę na start. Polegać będzie ona na tym, że przedsiębiorca, który podejmuje działalność gospodarczą po raz pierwszy lub podejmuje ją ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia i nie wykonuje jej na rzecz byłego pracodawcy, nie będzie podlegać obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym przez 6 miesięcy. Termin ten obliczany będzie od dnia podjęcia działalności gospodarczej.

Osoby, które zastanawiają się nad podjęciem działalności gospodarczej, a nie prowadziły jej wcześniej, będą mogły skorzystać z tej ulgi, co spowoduje, że przez 6 miesięcy będą zwolnione z ponoszenia składek ZUS. Oznacza to, że ich jedyny „stały” koszt to składka na ubezpieczenie zdrowotne, która w 2018 r., zgodnie z informacją zawartą na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, nie może być niższa od kwoty 319,94 zł. Jest to zdecydowane ułatwienie nowym przedsiębiorcom podjęcia decyzji o rozpoczęciu działalności gospodarczej. Wiele osób właśnie z uwagi na tę regulację odwleka ten moment, gdyż oczekuje na możliwość opłacania o niemal połowę niższej składki ZUS niż ma to miejsce obecnie. W skali miesiąca oszczędność wynosić będzie 310,06 zł, a przez okres 6 miesięcy od podjęcia działalności gospodarczej - 1860,36 zł.

Po tym okresie przedsiębiorca nie traci prawa do małego ZUS-u przez okres 2 lat, zatem płacił będzie stawki w obniżonym wymiarze przez 2,5 roku.

Z ulgi na start można oczywiście zrezygnować, składając odpowiednie oświadczenie. Nieopłacanie składek spowoduje bowiem, że te 6 miesięcy nie będzie wliczane przy ustalaniu świadczeń emerytalnych, rentowych, a także w tym czasie nie będzie możliwe uzyskanie zasiłku chorobowego. W obecnych realiach nie wydaje się to jednak być priorytetem dla - w szczególności młodych - osób zakładających działalność gospodarczą.

Wprowadzenie możliwości skorzystania z ulgi na start jest wyczekiwane przez wiele osób, które zastanawiają się nad podjęciem działalności gospodarczej. Tę decyzję warunkują bardzo często wejściem w życie ustawy Prawo przedsiębiorców. Jest to jak najbardziej uzasadnione, gdyż w początkowej fazie prowadzenia działalności gospodarczej, etapu zdobywania klientów, wyrabiania marki oraz pozycji na rynku, ograniczenie kosztów jest priorytetem dla młodych przedsiębiorców.

Odpowiedź na zadane na wstępie pytanie – czy opłaca się czekać z założeniem działalności gospodarczej na wejście w życie Konstytucji biznesu – brzmi: jak najbardziej tak. Młodzi przedsiębiorcy, nastawieni na rozwijanie działalności, marketing, kwotę, którą muszą obecnie przeznaczyć na składki ZUS, choćby ten „mały”, będą mogli przeznaczać na własny rozwój. Taki był też zamysł ustawodawcy, który w uzasadnieniu projektu wskazał, że poprzez ułatwienie podejmowania i wykonywania działalności gospodarczej oraz poprzez stworzenie przedsiębiorcom większej pewności i bezpieczeństwa prawnego ma na celu zachęcenie przedsiębiorców do rozwijania działalności gospodarczej, do dokonywania nakładów inwestycyjnych (w środki trwałe i w kapitał ludzki), a to ma zwiększać w przyszłości poziom produktu krajowego brutto, przyspieszać i pobudzać rozwój gospodarczy oraz poprawiać ogólny stan polskiej gospodarki i społeczeństwa.

Do ułatwień dla nowych przedsiębiorców należeć będzie także to, że przepisy nie nakładają już obowiązku identyfikacji przedsiębiorcy za pomocą numeru REGON – nie trzeba będzie się o niego ubiegać. Zmniejszy to dotychczasowy formalizm i konieczność posługiwania się wieloma numerami, niewątpliwie będzie to ułatwienie tak dla przedsiębiorców, jak i dla ich kontrahentów. Planowane jest opracowanie projektu ustawy, która w sposób kompleksowy ureguluję tę tematykę i doprowadzi do zniesienia posługiwania się numerem REGON.

Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców

W skład Konstytucji biznesu wchodzi ustawa o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców, wprowadzająca instytucję nieznaną dotychczasowym regulacjom. Organ ten będzie stał na straży praw mikro, małych oraz średnich przedsiębiorców. Każdy przedsiębiorca, także rozpoczynający działalność gospodarczą, będzie mógł zwrócić się do niego z wnioskiem o zbadanie legalności podejmowanych względem niego działań, jak                i obowiązujących przepisów. Rzecznik będzie mógł występować z wnioskami do organów, sądów, w tym także do Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądu Najwyższego – będzie miał możliwość wnoszenia skargi kasacyjnej w razie nieprawidłowości w traktowaniu przedsiębiorcy. Dotychczas przedsiębiorca mógł liczyć na pomoc Rzecznika Praw Obywatelskich, nie było jednak wyspecjalizowanej instytucji, która zajmuje się w głównej mierze prawami osób prowadzących działalność gospodarczą.

Nie ulega wątpliwości, że umożliwienie przedsiębiorcom zwrócenia się do profesjonalnego organu, który pochyli się nad ich problemem, zdecydowanie wzmocni zaufanie przedsiębiorców do istniejącego prawa, jak i będzie ich zachęcało do podejmowania działalności gospodarczej. Osoby, które odczuwały obawę związaną z podjęciem działalności gospodarczej z uwagi na nienależytą ochronę praw przedsiębiorcy, mogą poczuć się bezpieczniej – wprowadzona instytucja zostanie poświęcona w pełni ich problemom, skargom i wnioskom, będzie działała na ich korzyść i zapewni poszanowanie ich interesów.