Osobie pozostającej na zwolnieniu chorobowym nie należy się pełne wynagrodzenie. Kodeks Pracy przewiduje bowiem zmniejszenie stawki zarobkowej. Od tej reguły istnieje jednak kilka wyjątków, o których istnieniu powinien wiedzieć każdy przedsiębiorca. Kiedy więc należy płacić pełne wynagrodzenie, a kiedy tylko jego część?
Zarobki podczas przebywania na zwolnieniu chorobowym są mniejsze od comiesięcznej wypłaty. Wynagrodzenie za czas trwania zwolnienia lekarskiego stanowi bowiem 80 procent podstawy wypłaty. Ta zasada nie dotyczy jednak pracowników uprzywilejowanych.
Pełne wynagrodzenie chorobowe Każdej kobiecie będącej w ciąży, przebywającej na zwolnieniu lekarskim należy się 100%, pełne wynagrodzenie chorobowe. Mówi o tym artykuł 92 par. 1 ust 2 Kodeksu Pracy. Konieczne jest jednakże pismo od lekarza, uwierzytelniające fakt zaistniałej ciąży. Kobieta spodziewająca się dziecka nie jest jedynym uprzywilejowanym pracownikiem, mającym prawo do pobierania stuprocentowych wynagrodzeń chorobowych. Stuprocentowe wynagrodzenie należy się bowiem także osobie, która na zwolnieniu lekarskim L4 znalazła się w wyniku:- poddania się zabiegowi pobrania tkanek, organów albo narządów,
- następstwa wypadku w drodze do pracy lub z pracy,
- poddania się niezbędnym badaniom lekarskim przewidzianym dla kandydatów na dawców organów, dawców tkanek i narządów,
- następstwa wypadku przy pracy.
Wynagrodzenie nalicza się wówczas według ogólnych zasad ustalania podstawy wymiaru wynagrodzenia i wypłaca za każdy dzień niezdolności do pracy, również za każdy dzień wolny od pracy. Co więcej, pierwsze 33 dni obowiązywania zwolnienia lekarskiego w ciągu całego roku kalendarzowego opłaca pracodawca, później obowiązek ten przechodzi na ZUS. Wyjątkiem są osoby przebywające na zwolnieniu chorobowym i które ukończyły 50 rok życia, wówczas pracodawca musi opłacić tylko 14 pierwszych dni niezdolności do pracy w ciągu roku kalendarzowego.
Polecamy: