Od jakiegoś czasu o paragonach fiskalnych zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą nowelizacji, a właściwie, opierając się na wyjaśnieniach Ministerstwa Finansów, doprecyzowania przepisów dotyczących wydruków z kas fiskalnych, które zgodnie z obecnie obowiązującymi regulacjami muszą zawierać szczegółową nazwę sprzedawanego produktu lub usługi. Czy możliwy jest mandat za zbyt ogólny opis na paragonie fiskalnym?

Mandat za zbyt ogólny opis na paragonie fiskalnym?

Jak wynika z par. 8 ust. 1 pkt. 6, na paragonie musi znaleźć się nazwa towaru lub usługi, pozwalająca na jednoznaczną ich identyfikację. Zapis ten z jednej strony ma na celu ułatwienie klientom dokonywania ewentualnej reklamacji oraz rozeznanie, co dokładnie nabyli. Jednocześnie jednak niedokładny opis na paragonie, który nie pozwala na bezsprzeczne wskazanie, jakiego towaru lub usługi dotyczyła sprzedaż, może wiązać się ze stwierdzeniem nierzetelnie prowadzonych ksiąg podatkowych.

Co to oznacza dla przedsiębiorcy? Zgodnie z art. 61 Kodeksu karnego skarbowego, prowadzenie księgi w sposób wadliwy jest równoznaczne z wykroczeniem skarbowym. Natomiast za takie przewinienie przewidziany jest mandat, wynoszący w minimalnej kwocie 160 zł.

Zgodnie z opiniami specjalistów, podatnicy - zarówno sprzedawcy, jak i kupujący, którzy paragony na zakup poniżej 450 zł i z NIP-em będą traktowali jak faktury - nie powinni mieć w takim wypadku problemów z rozliczeniem podatku VAT. Bez względu bowiem na stopień uszczegółowienia paragon, który będzie dotyczył rzeczywiście zawartych transakcji, będzie stanowił podstawę rozliczenia podatku VAT.

Nie jest do końca jasne, jak w rzeczywistości organy skarbowe będą zapatrywać się na konieczność uszczegółowienia danych na paragonach fiskalnych. W rzeczywistości opinię na ten temat będzie sobie można wyrobić dopiero od 1 października bieżącego roku, kiedy to przepisy zaczną obligatoryjnie obowiązywać posiadaczy kas fiskalnych.