Otwarte licencje prawnoautorskie Piractwo internetowe, czyli niezgodne z prawem wykorzystywanie utworów, to spory problem naszych czasów, nic zatem dziwnego, że niektórzy autorzy niechętnie udostępniają swoje utwory w stopniu większym, niż jest to konieczne i uzasadnione. Inni jednak uważają, że tylko swobodny dostęp do dzieł ograniczy tworzenie nielegalnych kopii i ich niezgodne z prawem rozpowszechnianie. Wolny dostęp do dzieł kultury ma wiele nazw: otwarte licencje prawnoautorskie, open source, copyleft, licencje wolnego oprogramowania, jednak sprowadzają się do jednego: umożliwienia odbiorcom dzieła swobodnego i zazwyczaj bezpłatnego do niego dostępu.
Otwarte licencje prawnoautorskie - co to jest?
Zgodnie z przepisami prawa zarówno osobiste, jak i majątkowe prawa autorskie przysługują autorowi, który może zezwolić na korzystanie z niego na zasadzie dozwolonego użytku, przeniesienia autorskich praw majątkowych lub licencji. Licencje otwarte są w pewnym sensie rodzajem licencji, czyli udzielenia przez autora konkretnej osobie lub instytucji zgody (odpłatnie lub nieodpłatnie) na korzystanie z utworu w dokładnie określonym zakresie. Licencje otwarte mają szerszy zasięg - zazwyczaj są nieodpłatne, a na ich mocy legalny dostęp do dzieła zyskuje większy krąg osób. Nierzadko odbiorcy mają też szerszy zakres uprawnień, jeśli chodzi o korzystanie z dzieła, muszą jednak spełnić warunki ustalone i udostępnione im przez autora. Niekiedy twórca w żaden sposób nie ogranicza osób pobierających dzieło i zezwala na przykład na jego kopiowanie i modyfikowanie pod warunkiem oznaczania na nich autora. Często spotykanym warunkiem jest udostępnienie utworu, który powstał w wyniku modyfikacji, właśnie na zasadzie otwartych licencji. Jak można bez trudu wywnioskować, ideą, która przyświecała twórcom tego pojęcia, jest powszechny i wolny dostęp do różnego rodzaju utworów. Richard Stallman, który jako pierwszy wysunął takie postulaty, wskazywał takie kwestie jak:
- dostęp, czyli wolność w zapoznaniu się z utworem i korzystaniu z niego,
- rozpowszechnianie - wolność swobodnego rozpowszechniania utworu dalej,
- adaptacja - wolność wprowadzania zmian i poprawek, tworzenia utworów zależnych,
- rozpowszechnianie adaptacji - wolność swobodnego rozpowszechniania stworzonego utworu zależnego.
Korzyści płynące dla odbiorców z otwartych licencji są oczywiste: rozpowszechnianie wiedzy oraz łatwy dostęp do sztuki i kultury inspirują kolejnych twórców. Dla samych autorów również jest to dobre rozwiązanie - popularyzuje to ich utwory.
Otwarte licencje a prawa twórcy
To, że twórca zdecyduje się udostępnić dzieło w ramach wolnej licencji, nie oznacza, że całkowicie i definitywnie traci do niego prawa majątkowe i autorskie. Otwarta licencja to swego rodzaju umowa między autorem a odbiorcami - każda ze stron, także twórca, może się wycofać. Ważne jest, by szczegółowo ustalić zasady korzystania z dzieła. Licencja musi być udzielona w formie pisemnej i dokładnie wskazywać warunki, jakie musi spełnić licencjobiorca - dotyczy to także otwartych licencji. Dzięki temu będzie mógł egzekwować swoje prawa na przykład w sytuacji, gdyby odbiorcy nadużyli swoich praw do dzieła. Forma pisemna jest również ważna o tyle, że według przepisów polskiego prawa twórca nie może sam przenieść swojego utworu do domeny publicznej - dzieje się to automatycznie po upłynięciu 70 lat od śmierci autora dzieła. Jeżeli więc chce on udostępnić dzieło, nie stawiając odbiorcom niemal żadnych ograniczeń, musi udzielić właśnie licencji z dokładnym wyszczególnieniem pól eksploatacji - art. 17 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych gwarantuje mu prawo rozporządzania dziełem:
Art. 17. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu |
Licencje otwarte - ograniczenia
Jak sama nazwa wskazuje, otwarte licencje mają gwarantować jak najszerszy dostęp do utworu, jednak w trosce o prawa autorów wykształciły się w praktyce różne rodzaje licencji. Najczęściej spotykane ograniczenia, nakładane na odbiorców utworu, to:
- obowiązek oznaczania autorstwa utworu oryginalnego przy korzystaniu z niego,
- obowiązek udostępnienia utworu stworzonego na podstawie utworu udostępnianego w ramach takiej samej licencji,
- zakaz wykorzystywania utworu do celów komercyjnych.
Zwolennicy wolnych licencji podkreślają, że stanowią one realizację idei internetu - swobodnego dzielenia się zasobami. Otwarte licencje prawnoautorskie stanowią też odpowiedź na restrykcyjne uregulowania prawne, dotyczące korzystania z dzieł zamieszczonych w internecie, ale także na notoryczne łamanie przepisów prawa przez internautów. Z jednej strony jest to manifest twórców, którzy chcą większej swobody dla odbiorców swoich dzieł, z drugiej - szansa dla użytkowników internetu na zgodne z prawem i wola autora korzystanie z dzieł. Zobacz też:
Dofinansowanie pfron